Zagrali dla poszkodowanych po nawałnicy. Były też licytacje

Joanna Wojno-Wolska 2017-12-10  |  Toruń
UDOSTĘPNIJ:
Zagrali dla poszkodowanych po nawałnicy
Była aukcja i nastrojowa muzyka zespołu Voo Voo. W auli UMK w Toruniu odbył się Uniwersytecki Koncert Charytatywny. Dochód z imprezy przekazany zostanie mieszkańcom wsi w Gminie Sośno, którzy ucierpieli w wyniku nawałnic.

Zerwane dachy, zalane gospodarstwa, zniszczone ponad 40 tys. ha lasów. Straty po sierpniowych nawałnicach były ogromne. Największe w gminie Sośno. Jedną z miejscowości regionu, która ucierpiała najbardziej, był Wielowiczek. To właśnie dla mieszkańców tej maleńkiej wsi zorganizowano zbiórkę pieniędzy. - Większość budynków została ciężko uszkodzona, w tym kilka kwalifikujących się do rozbiórki. Po prostu żywioł nas nie oszczędził. Bardzo pozytywnie i z radością podchodzimy do tego koncertu. Cieszymy się, że świat o nas nie zapomniał - przyznaje Maciej Kozyra, sołtys wsi Wielowiczek, gmina Sośno.

W tym roku gwiazdą dorocznego uniwersyteckiego koncertu charytatywnego, był zespól Voo Voo. Artyści zagrali utwory z nowej płyty, mówiącej o czasie i jego upływie. Każdy utwór nosi nazwę jednego dnia tygodnia. - Życie toczy się dalej i to jest najpiękniejsze. I tym życiem możemy wspierać innych i uczestniczyć we wspaniałych akcjach i to jest dla nas najważniejsze: być z dnia na dzień i być w porządku - wyznaje Mateusz Pospieszalski z Voo Voo.

Tego wieczoru publiczność nie zawiodła i licznie przybyła do Auli UMK. Dochód ze sprzedaży biletów przekazany zostanie osobom poszkodowanym przez nawałnice. Akcja charytatywna pod nazwą "Jesteśmy razem" zorganizowana została przez środowisko akademickie już po raz 16. - Trzeba mówić również o tym i pokazywać to, w jaki sposób nieść ciężar bogactwa, jak tym bogactwem się dzielić. Pokazywać dychotomię ogromną tego świata; między biedą, a bogactwem - uważa prof. Włodzimierz Karaszewski, inicjator dorocznych koncertów charytatywnych.

Wydarzeniu tradycyjnie towarzyszyła aukcja charytatywna, na której można było zakupić m.in. płytę Singa czy kopię obrazu Juliana Fałata. W tym roku swój dar na licytację przekazał m.in. wojewoda kujawsko–pomorski. - Pomoc rządowa popłynęła. Dużo zrobiliśmy do tego czasu z pomocy pozarządowej. Ten koncert jest również elementem tej pomocy pozarządowej, która jest niezbędna dla tych osób, które najbardziej jeszcze tej pomocy potrzebują, które najbardziej ucierpiały w gminie Sośno - podsumowuje Mikołaj Bogdanowicz.

W pierwszej kolejności fundusze zostaną przeznaczone na odbudowę budynków. W wielu miejscach jest jeszcze dużo do zrobienia, by życie we wsi wróciło do normalności.