Jest kolejny pomnik w toruńskim Parku Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej
ZOBACZ: Wyjątkowa postać. W Dąbrówce upamiętniono Walentynę Janta-Połczyńską
Jesienią 1939 roku, władająca od 21 lat wyspiarskim państwem królowa Salote Tupou III, postanowiła na znak solidarności z Polską wypowiedzieć wojnę III Rzeszy oraz przystąpić do obozu Aliantów. Był to wielki gest ze strony tego małego kraju. Społeczeństwo zszokowane brakiem jakiejkolwiek wymiernej reakcji ze strony sojuszników Warszawy, w ramach zbiórki, notabene przypominającej polską przedwojenną zbiórkę Funduszu Obrony Narodowej na ORP „Orzeł”, uzbierało łączną kwotę 15 000 funtów (obecnie około 3 miliony USD). Suma ta pozwoliła na zakup trzech myśliwców Supermarine Spitfire, nazwanych: Queen Sālote, Prince Tungi i King Tupou I, które zostały przekazane Aliantom.
Znane są losy dwóch pierwszych samolotów. Queen Sālote znalazła się na wyposażeniu 602 Dywizjonu RAF, a latał na niej irlandzki as myśliwski Paddy Finucane. W czasie jednego z lotów na niemieckie pozycje we Francji 15 lipca 1942 roku, samolot został trafiony w chłodnicę i wskutek nieudanego wodowania zatonął wraz z pilotem. Prince Tungi, trafił do 485. Eskadry, którą w 1944 roku przeniesiono w rejon Morza Śródziemnego. Służbę zakończył w momencie, gdy zabrakło mu paliwa i rozbił się na Sycylii.
W 2016 roku nasz kraj nawiązał oficjalne stosunki dyplomatyczne z Królestwem Tonga.